Radosny mały molos o łagodnym usposobieniu.
Buldog francuski, wbrew mylącej nazwie, wywodzi się z Wielkiej Brytanii. Do Francji trafił dopiero w połowie XIX wieku wraz z emigrującymi tkaczami i koronkarzami. Przez wiele dekad był wiernym towarzyszem najuboższych warstw społeczeństwa, niestrudzenie łapiąc myszy i szczury i czujnie pilnując domostwa. Kiedy dzisiaj patrzy się na zewnętrzne cechy buldoga francuskiego, niewielkie rozmiary, wypukłe oczy, krępą sylwetkę i zabawny wyraz pyska, trudno uwierzyć, że jego przodkowie to mastify, hodowane z myślą o walkach psów. Jeśli jednak poznamy buldoga lepiej, dostrzeżemy w nim cechy wojownika, wytrzymałość, zaciętość i waleczny temperament. Niemniej przez lata hodowano go z myślą o złagodzeniu elementów wybujałej kondycji fizycznej na rzecz uwypuklenia łagodniejszych cech charakteru, krzyżując między innymi z terierami i mopsami. Rasa szybko stała się mniejsza, a tym samym również tańsza w utrzymaniu, powstała nawet nazwa „toy-bulldogge” – „buldogi zabawki”. Oficjalnie zostały zarejestrowane w 1898 roku, a do Polski zawitały w czasie dwudziestolecia międzywojennego.
Z uwagi na krótką i przylegającą sierść bez dodatkowej warstwy ochronnej buldogi są wrażliwe zarówno na wysokie, jak i na niskie temperatury. Sama sierść nie wymaga wielu zabiegów, psa trzeba częściej czesać głównie w okresie linienia, wtedy przydaje się rękawica lub gumowa szczotka. Starannej pielęgnacji wymagają natomiast małżowiny uszne oraz fałdy skórne w okolicach oczu, które trzeba codziennie przemywać. Podczas wizyt u weterynarza należy też kontrolować stan gruczołów okołoodbytowych i osadzający się kamień nazębny.
Ta urocza rasa ma niestety jedną poważną wadę, a są nią kłopoty zdrowotne, głównie z uwagi na brachycefaliczną budowę, czyli krótką, spłaszczoną kufę. Buldogi francuskie mają kłopoty z wydolnością oddechową, a w konsekwencji również z układem krążenia i termoregulacją. Źle znoszą wysokie temperatury i duży wysiłek fizyczny, które mocno obciążają ich serce. Kiedy na dworze panują upały, nasz buldog wymaga zwiększonej troski: chłodnego i zacienionego miejsca do odpoczynku, nawadniania, w razie potrzeby schładzania, rezygnacji z intensywnych spacerów i ekspozycji na słońce. Dawkę ruchu należy dostosować do kondycji i stanu zdrowia zwierzęcia: chociaż buldogi potrafią wykazać się w sportach w rodzaju agility, z reguły odpowiedniejsze dla nich będą spokojne spacery i zabawy, zwłaszcza w cieplejszych miesiącach. Unikajmy zabierania psa na plażę czy na egzotyczne zagraniczne wyprawy.
Inne kłopoty zdrowotne, na które narażone są buldogi francuskie, to alergie, zwichnięcia rzepki kolanowej, czasami również problemy związane z kręgosłupem i z oczami. Kupując wyprawkę dla psa, trzeba pamiętać o dobraniu szerokiej, nieuciskającej obroży, która nie utrudnia oddychania. Dorosłym buldogom można sprawić szelki (odradzane u szczeniaków i młodych psów z uwagi na ryzyko obciążenia rozwijających się stawów).
A skoro już o stawach mowa, warto wspomnieć o kwestii prawidłowego żywienia. Aby nie narażać kośćca i układu krążenia, buldogi powinny utrzymywać prawidłową wagę. Podajemy im mniejsze porcje, ale częściej, decydując się na karmę z dobrym, krótkim składem, o wysokiej zawartości mięsa, ale pozbawioną zbóż i warzyw strączkowych, za to z dodatkiem chondroityny, glukozaminy i nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Buldog francuski należy do grupy IX FCI, czyli grupy psów ozdobnych i do towarzystwa, i znajduje się w sekcji jedenastej, obejmującej małe psy molosowate. To nieduże, krępe psy, z sylwetką wpisaną w prostokąt, krótkim tułowiem, szeroką głową ze spłaszczonym pyskiem i krótkim nosem, pokryte gładkim włosem bez podszerstka, o płowym umaszczeniu, zarówno jednolitym, jak i pręgowanym. Przeciętnie żyją od 7 do 12 lat, osiągając wysokość do 35 cm i wagę od 8 do 14 kilogramów.
skłonności do alergii
możliwe problemy skórne
nie lubi samotności
przyjazny i towarzyski
oddany człowiekowi
świetny kompan dla rodziny z dziećmi
stosunkowo łatwy w pielęgnacji
Buldogi francuskie to łagodne, przyjazne psy, mocno przywiązujące się do właściciela, chętnie bawią się z dziećmi. Nie lubią samotności, pozostawienie ich samym sobie może skutkować rozwinięciem nerwowych zachowań, nadpobudliwości i lęku separacyjnego, szczególnie u młodych zwierząt. Są raczej ugodowe i cierpliwe, więc w większości przypadków dobrze dogadują się z innymi rasami, jak też gatunkami (koty, gryzonie).
Jednym z najważniejszych elementów ich szkolenia jest socjalizacja szczeniąt. Jako rasa inteligentna, ciekawska i aktywna, są stosunkowo łatwe w treningu, chociaż czasami do głosu dochodzi upór. Dlatego przy treningu ważna jest cierpliwość właściciela, ponieważ krzyki i kary mogą trwale zniweczyć jakikolwiek efekt nauki. Dobrze prowadzony buldog francuski jest posłuszny, spokojny i grzecznie chodzi na smyczy.
Buldog francuski może okazać się świetnym towarzyszem dla większości z nas. Jest przyjazny i wierny człowiekowi, więc chętnie spędzi z nami każdą chwilę.
Natomiast warto pamiętać o tym, że w głębi serduszka to cały czas molos przez co bywa uparty, nie sprawdzi się więc u osób, które od psa wymagają pełnego posłuszeństwa. Buldog francuski będzie też słabym wyborem dla tych z Was, którzy szukają w psie kompana do intensywnych treningów i sportów oraz długich wycieczek.
Dla buldoga francuskiego świetnym rozwiązaniem będą szelki typu guard, bądź szelki bezuciskowe PRO-FIT, które zapewnią mu wygodę i bezpieczeństwo na spacerach. Dla wygody właściciela szelki można wzbogacić o dodatkową rączkę na grzbiecie, za którą można przytrzymać pupila, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Smycz w zależności od potrzeb, my na miejskie spacery polecamy kolorową smycz przepinaną z taśmą o szerokości 20 mm i średnim karabińczykiem.
Na eksplorację treningi posłuszeństwa, łąk i lasów polecamy smycz treningową z wodoodpornej serii Adventure, z taśmy o szerokości 13 mm.
Jako, że buldogi średnio znoszą wysokie temperatury polecamy podczas spacerów w upalne dni warto mieć ze sobą butelkę wody i kieszonkową miskę turystyczną, tak aby móc zapewnić mu stały dostęp do świeżej wody.